Zgodnie z informacjami podanymi w pierwszej kolejności przez serwis WoW Insider, w niedzielne popołudnie duża liczba serwerów w grze World of Warcraft padła ofiarą ataku hakerów. Jeżeli próbowaliście sobie kiedyś wyobrazić jak wyglądałyby stolice dwóch najważniejszych frakcji w popularnej grze MMO firmy Blizzard – Przymierza i Hordy – po zabiciu w tym samym momencie wszystkich obecnych w nim bohaterów i postaci niezależnych, wczoraj dostaliście na to odpowiedź.
Hakerzy wykorzystywali błąd w działaniu gry, który według
jednego z użytkowników WoW-a pozwalał na uruchamianie zabronionych skryptów i korzystanie z opartego na nich czaru
„Aura of Death”, zabijającego wszystkie postaci w określonej odległości od rzucającego. Jeden z zamieszczonych w sieci filmów ukazuje kapłana na pierwszym poziomie, który uśmierca znajdujących się wokół niego graczy u wejścia do miasta Stormwind.
Firma
Blizzard poinformowała o naprawieniu błędu około północy czasu polskiego, zapowiadając dokładne zbadanie przyczyn incydentu. Wcześniej przez wiele godzin działalność graczy na
wielu serwerach (głównie Argent Dawn, Tarren Mill, Ragnaros, Draenor i Twisting Nether) została zdestabilizowana. W okresie największego natężenia ataków bohaterowie obecni w Orgrimmar i Stormwind ginęli co dwie sekundy przez około godzinę, wliczając w to także duchy postaci pojawiające się na cmentarzach.
Źródło:
"Aver" - GRY-OnLine
|
Klemens
|
2012-10-08 19:17:05
|
|